top of page

Nagroda im. Nancy Walton Pringle

Franciszka Pearce'a
Mount Pleasant, SC

Beatissimus Thomas: List

Beatissimus Thomas

Dziesięć lat po męczeńskiej śmierci jego przyjaciela

pochyla się nad przejściami ukośnej kraty 

u nasady i korony litera P. 

Gdy maluje na welinie, 

jego pociągnięcia pędzla stają się smukłymi tancerzami 

w złocistym stroju. Mają step 

z błękitnych bloków z literami 

do dywanu w kolorze ochry i burgunda.

Ich promenada jest delikatna 

warkocz. Dworski rozkwit, łuk. 

Teraz odwracają się, splatają ścieżki. Czysty

oczy rzucają się lekko, gdy przechodzą.


Sam pion to korytarz S. 

Zakręć, sashay, teraz zakręć w drugą stronę. 

Głowy się pochylają, ciała się kołyszą. W połowie, 

wejdź do kota o księżycowej twarzy. Jego figlarny uśmiech. 


Teraz podążaj za tym kotem do wielkiej spirali loków, 

sprężyna zwinięta, by niebo tykało, 

zawrotny labirynt nawiedzony przez squiggle 

gronostajów, wijących się łasic, 

chociaż trudno powiedzieć, może to być opalescence 

wydry. Potem jeszcze raz kot. 


A gierka? Kto to powie scribe 

nie piruet, pijany na wzniosłości, 

sale opactwa Cirencester? Kto ma powiedzieć 

nie tańczył w swojej celi, boso na zimnym kamieniu?

Beatissimus Thomas: Text
  • facebook
  • twitter
  • instagram

©2021 by Poetry Society of South Carolina. Dumnie stworzony z Wix.com

bottom of page