Nagroda im. Johna Edwarda Johnsona
Celeste McMaster
Jak zobaczyć płonący krzak
Najpierw zwróć uwagę na swoje otoczenie:
pod prostokątem kawiarni
pergola, mieszanki rozmarynu
z bluszczem i goździkiem. Jedyne światła
nawleczone na drewniane kości, pomarańczę
na tle posiniaczonego nieba, jak każdy łyk
espresso zaskakuje cię z powrotem do rzeczy niewidocznych.
Słuchaj uważnie: słuchaj po drugiej stronie
puste krzesło z kutego żelaza z przodu
od ciebie, zaczyna się krzak ostrokrzewu Yaupon
nucić, jakby ktoś go włączył
od spodu. Małym ogniem
rozprzestrzenia się, w zwolnionym tempie, z jednej gałęzi
do drugiego ślad boskiego palca
kończyny w ognistej farbie, tak blisko, ale bez pieczenia
zapach, brak dymu, tylko ciche trzaski.
Zdejmij buty na obcasie. Użyj drugiego
krzesło jako podnóżek. Rozgrzej podeszwy stóp.
Obserwuj, jak Bóg zatrzymał świat:
klienci zamarzają, filiżanki kawy do ust,
ręce utknięte w gestach kierujące ruchem myśli.
Kłęby dymu zatrzymują się wokół każdego stołu.
Weź głęboki oddech. Stań, boso. Spacerować
na zimny beton. Krzew płonie, nie jest spalony.
Słuchaj świętego głosu, głębokiego jak jaskinia,
w szumie. Rozpoznaj to, powoli,
jako własne. Syczący żar w piersi,
podnosząc się do gardła, wydając z siebie głos. Słuchać.