Nagroda Archibalda Rutledge'a
Eileen Rush
Druga krzyżówka
Wypełnij go do drugiej krzyżówki,
rozkazał mój dziadek, lekarz
gdy siatkowe drzwi zatrzasnęły się w jego dniu pracy.
Jego żona, mała bibliotekarka, przechylałaby lód
do kubka ozdobionego dwoma ptakami
zamrożone w locie nad stawem, pochylone trzciny
w lewo, z wyciągniętymi szyjami —
z niebieskim dnem, czerwonymi piersiami i kołnierzem
przez jeden kremowy pierścień, skrzydła szeroko sięgające do pociągnięcia
powietrze pod nimi. W ten sposób sobie z tym radzisz.
Chodź do domu. Wlej cztery palce burbona,
osadzenie akwaforty na bursztynowym tle,
napełnij go wartością dwóch wołających kaczek. Usiądź w skórzanym fotelu,
ciemnozielona jak szyja kaczki krzyżówki. Drink.
Zwycięstwo, jakbyś właśnie przyniósł do domu łosia
na masce twojej ciężarówki i twojej żony
nie może się doczekać, aż znajdzie się po łokcie w swoich jelitach.
Ostrożnie, jak labrador z wygadanym pyskiem
trzymając pierzaste ciało. Popijaj i podziwiaj
duży portret ulubionego psa myśliwskiego,
bóg wśród seterów angielskich, wskazujący, nieśmiertelny
na płaszczu. Ten, który potrafił czytać w twoich myślach
na rozprawie terenowej. Ty, który jedną rękę położyłeś na jego głowie,
sękaty mostek między uchem czerwonym a uchem białym.
Ten, który czuwa, uważny, nad portretami
dzieci i ich dzieci, w tym pełną trzodę
wyłożony drewnem pokój, pola za oknem
trzymając konie, pomidory prawie gotowe
na twardą rzeczywistość ziemi. Popijaj, aż
możesz podnieść wzrok na farmę,
rodzina starannie wyryta na tym świecie,
lecący do przodu i delikatny jak szkło.